Zielonogórscy policjanci w czwartek, 25 lutego, kilka godzin szukali 10-latka, który uciekł z domu po kłótni z rodzicami. Na nogi postawiono zielonogórskich policjantów.
10-latek wyszedł z mieszkania po kłótni rodzicami. Chłopiec zniknął. Rodzicie powiadomili policje. – Natychmiast ruszyła akcja poszukiwań dziecka – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. W akcji byli policjanci z patrolówki i kryminalni.
Do działań zaangażowano kilkudziesięciu policjantów. – Wykorzystano także środki techniczne, które są bardzo pomocne, a czasami wręcz niezbędne przy poszukiwaniu osób – mówi podinsp. Stanisławska.
Po kilku godzinach poszukiwań 10-latek został zauważony przez policjantów. Około godziny 19.00 błąkał się bez celu w rejonie ul. Foluszowej. Cały i zdrowy wrócił do domu.