Do zdarzenia doszło w piątek, 18 września, w jednym z bloków przy ul. Kościuszki w Gorzowie. Z okna na czwartym piętrze wypadło małe dziecko.
W piątkowe popołudnie, na osiedlu Sady, z okna jednego z bloków wypadł 1,5-roczny chłopczyk. Na miejscu szybko pojawiła się gorzowska policja oraz ekipa pogotowia ratunkowego. Chłopiec został zabrany do szpitala.
Dziecko miało spaść na pas zieleni oraz krzaki. Na całe szczęście małemu chłopczykowi nic poważnego się na stało. To cud, że po upadku z tak dużej wysokości dziecko żyje i nie odniosło na tyle poważnych obrażeń, aby zagrażały one życiu małego chłopczyka.
Na miejscu zdarzenia pracowali gorzowscy funkcjonariusze, którzy ustalali jak doszło do nieszczęśliwego wypadku oraz gdzie w tym czasie byli rodzice 1,5-rocznego chłopczyka.