Do wypadku doszło w piątek, 12 maja. Barka ważąca 90 ton zmiażdżyła mężczyznę w rejonie przystani kajakowej w Nowej Soli. Ranny mężczyzna śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego trafił do szpitala.
Do wypadku doszło koło przystani kajakowej podczas remontu barki. 90-tonowa barka upadła na mężczyznę przygniatając go. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe.
Barka na szczęście nie stoczyła się z szyn całkowicie. Wtedy doszłoby do tragedii. Na pomoc ruszyli świadkowie zdarzenia. Na miejsce dojechali także strażacy. Mężczyzna przygnieciony barką był cały czas przytomny.
Barka zmiażdżyła mężczyznę w Nowej Soli
Na miejscu wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Strażacy wyciągnęli rannego mężczyznę spod barki. – Ranny mężczyzna śmigłowcem został zabrany do szpitala – mówi mł. asp. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. Doznał między innymi poważnych obrażeń brzucha oraz miednicy.