Sulęcińscy policjanci zatrzymali do kontroli osobowe renault. Okazała się, że mandat 3 tys. zł to nic w porównaniu do tego, co czeka jeszcze kierowcę ponieważ cofnął licznik auta.
W niedzielę, 15 października, sulęcińska drogówka patrolowała teren gminy Słońsk. Późnym popołudniem zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego renault. Powód, a właściwie powody? Brak włączonych świateł, brak zapiętych pasów i korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy.
Te wszystkie przewinienia dały konsekwencje w postaci 3 tys. zł mandatu i 19 punktów karnych. Okazało się jednak, że to zaledwie wstęp do poważniejszych problemów mężczyzny.
Cofnął licznik renault
Mundurowi, jak zwykle skontrolowali wskazanie licznika samochodu, porównując go z danymi w systemie informatycznym. Stwierdzona rozbieżność była jasnym sygnałem, że najprawdopodobniej popełnione zostało przestępstwo.
Policjanci wykonali oględziny drogomierza, informując 26-latka o dalszych konsekwencjach, czyli o wszczęciu czynności z artykułu kodeksu karnego. Kara za cofnięcie licznika to nawet 5 lat więzienia.