Wiózł busem mrożone pieczywo na Orlen. Tylko, że bułek było o dwie tony za dużo. Zamiast sześciu kursów, chciał zrobić jeden

Kierowcę ukarano mandatem w wysokości 2 tys. zł, a pojazd usunięto z drogi na parking strzeżony.

Busem o ładowności 373 kg przewożono ponad dwie tony ładunku. Żeby zgodnie z przepisami przewieść taką ilość ładunku tym pojazdem trzeba wykonać ponad sześć kursów. Przeładowanego busa zatrzymali do kontroli inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W środę, 30 listopada, na drodze krajowej nr 92 koło Świebodzina, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Sulęcina zatrzymali do kontroli samochód dostawczy, którego dopuszczalna masa całkowita wynosi 3500 kg.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Pojazdem, który miał zabudowę izotermiczną, agregat do głębokiego mrożenia oraz rampę załadowczą, przewożone było zamrożone pieczywo. Jechało na Orlen. Ładowność busa to zaledwie 373 kg.

Tymczasem z samych dokumentów przewozowych okazanych przez kierowcę do kontroli wynikało, że w busie jest ponad 2250 kg ładunku. Chcąc przewieść taką ilość ładunku tym pojazdem, zgodnie z przepisami, trzeba wykonać ponad 6 kursów.

Ważenie pojazdu potwierdziło naruszenie. Pojazd wraz z ładunkiem ważył 6300 kg. Sam nacisk tylnej osi był większy niż dopuszczalna masa całkowita pojazdu i wyniósł 3900 kg.

Kierowcę ukarano mandatem w wysokości 2 tys. zł, a pojazd usunięto z drogi na parking strzeżony. Pojazd będzie mógł kontynuować jazdę po rozładowaniu nadmiaru ładunku.