Cztery wypadki, w tym jeden śmiertelny oraz kilkanaście kolizji to bilans tylko jednego dnia na zielonogórskich drogach. W dodatku w ciągu ostatnich kilku dni doszło również do kilku zdarzeń z udziałem motocyklistów
Tylko we wtorek, 27 czerwca, na terenie powiatu zielonogórskiego doszło aż do czterech wypadków. Nad ranem, w Wilkanowie kierujący peugeotem pijany 28-letni mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków drogowych na drodze i dachował.
32-letnia pasażerka została zakleszczona w aucie i doznała poważnych obrażeń. Kierujący uciekł, ale został zatrzymany.
W trakcie prowadzonych czynności policjanci znaleźli w peugeocie również narkotyki należące do kierującego. 28-latek został zatrzymany.
Cztery wypadki w Zielonej Górze w jeden dzień
Z samego rana we wtorek, w Czerwieńsku doszło do najtragiczniejszego zdarzenia, w którym śmierć poniósł 52-letni motocyklista. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca osobowym Kia 38-latka wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem doprowadzając do zderzenia pojazdów – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Czytaj też – Kierujący BMW potrącił trzech nastolatków na pasach. Mocne nagranie (FILM)
We wtorek doszło jeszcze do dwóch wypadków, w których poszkodowani zostali piesi. Na przejściu dla pieszych potrącona została 88-letnia kobieta, a na przejeździe dla rowerów kierujący suzuki potrącił 51-letniego rowerzystę. – Zarówno piesza jak i rowerzysta, każde z nich ze złamaną ręką, trafili do szpitala – mówi podinsp. Stanisławska.