– Daj im 50 zł. Pal głupa – takie porady usłyszał klient od handlarza samochodów, który sprzedał mu podrobione tablice rejestracyjne, tzw. wyklejanki.
Dziś około godz. 13.00 patrol zielonogórskiej policji zauważył forda eskorta na tzw. wyklejankach. To podrobione tablice rejestracyjne, które niektórzy nieuczciwi handlarze samochodów sprzedają swoim klientom wraz z autem. Niestety, na wyklejankach nie można jechać. Kierowca naraża się na mandat do 500 zł i punkt karny. Samochód może zostać odholowany z drogi.
Takie nieszczęście spotkało kierowcę forda. Wracał od handlarza samochodów z Drezdenka. – Powiedział mi, że na takich tablicach mogę jechać – zarzekła się kierowca. Po chwili zadzwonił do handlarza samochodów. – Radź sobie. Wiesz, daj im 50 zł. Pal głupa – takie porady usłyszał. Handlarz powiedział wprost, żeby klient dał policjantom 50 zł łapówki. Po chwili handlarz wyłączył komórkę.
Kierowca dostał mandat 300 zł i punkt karny. Musiał również ściągać lawetę aż z Wrocławia, bo samochodem na wyklejankach jechać dalej nie może.