Gorzowscy policjanci CBŚP, Straż Graniczna oraz czeskie służby przy wparciu Europolu zlikwidowali zorganizowana grupę przestępczą, zajmująca się produkcja i handlem papierosami. Zlikwidowano profesjonalną fabrykę. Przejęto ponad 32,5 mln sztuk papierosów i ponad 85 ton tytoniu. W Polsce i Czechach zatrzymano 21 osób.
Kryminalnego gorzowskiego Centralnego Biura Śledczego Policji pracowali nad bandą okradającą ciężarówki. Dotarli do informacji, z której wynikało, że powstała podgrupa, której członkowie zajmują się produkcją i handlem papierosami. Śledztwo prowadziło do Czech. Gorzowscy policjanci przekazali swoje ustalenia służbom czeskim. Ustalono, że papierosy bez akcyzy trafiają z Czech do Polski. Trop prowadził do Gorzowa. Podczas przeszukań domów w Gorzowie zabezpieczono u podejrzanych próbki różnych papierosów bez polskich znaków akcyzy. Policjantów ustalili, że za pieniądze zdobyte na okradaniu ciężarówek członkowie szajki kupowali papierosy bez akcyzy i sprzedawali je dalej.
W tym samym czasie straż Graniczna z Jeleniej Góry prowadziła postępowanie dotyczące międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się produkcją i sprzedażą lewych papierosów na terenie Unii Europejskiej. W skład szajki wchodzili Ukraińcy, Słowacy, Polacy, Węgrzy oraz Rumunii. Straż Graniczna ustalił, że fabryka papierosów jest gdzieś w Czechach. Ruszyło międzynarodowe śledztwo polskich i czeskich służb, przy wsparciu Europolu. W Czechach, sprawę dotyczącą nielegalnej produkcji papierosów wyjaśniała służba celna tego kraju. Policjanci z Polski przekazali informacje dotyczące miejsc, samochodów oraz także osób, mogących mieć bezpośredni związek z nielegalną produkcją papierosów w Czechach.
W Polsce funkcjonariusze Straży Granicznej, dzięki współpracy ze służbami czeskimi, przejęli transport papierosów. W samochodzie przemycano ponad 6,5 mln sztuk papierosów. Wtedy zatrzymano dwie osoby, obywateli Polski i Słowacji. W tym czasie policjanci z gorzowskiego CBŚP zatrzymali cztery osoby podejrzane o przemyt papierosów. Postawiono im zarzuty przemytu 1,5 mln szt. papierosów bez znaków akcyzy. Skarb Państwa stracił na tym 1,3 mln zł. Papierosy trafiały do wielu województw w Polsce i do krajów Unii Europejskiej.
W marcu 2020 r. Czesi zaprosili polskich policjantów do wspólnej likwidacji nielegalnej fabryki papierosów. Zamknięcie granic, wynikające z koronawirusa, wykluczyło jednak udział funkcjonariuszy CBŚP oraz Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w czynnościach. Pod koniec kwietnia br. czeska służba celna zatrzymała 15 osób, w tym 11 Ukraińców, dwóch Węgrów oraz Rumuna i Rosjanina. Zlikwidowali fabrykę, w której produkowano nielegalne papierosy. Zabezpieczono dwie profesjonalne linie produkcyjne oraz maszynę do cięcia i obróbki papierosów. Przejęto ponad 85 ton tytoniu oraz ponad 32,5 mln sztuk papierosy różnych marek. Na terenie fabryki zabezpieczono ponad 200 tys. polskich etykiet papierosowych, filtry, bibułki, folie i opakowania.