Nasz czytelnik w niedzielę, 5 kwietnia, około godz. 17.50 zauważył grupę ludzi stojącą koło kościoła parafii Św. Alberta przy ul. Źródlanej. – Jak się to ma do zakazu? – pisze zaskoczony czytelnik.
Nasz czytelnik przejeżdżał obok parafii Św. Alberta. Około godz. 17.50 zauważył tam grupę kilkunastu osób. Ludzie stali blisko siebie. – W związku z zakazem zgromadzeń nie mogę pojąć jednej rzeczy. W pogrzebach może uczestniczyć 5 osób z najbliższej rodziny, na ślubie podobnie, nie można odwiedzać rodziny, w sklepach trzymać odległości. A jakim prawem można się gromadzić w kilkanaście osób przy kościele – pisze nasz czytelnik. Tym bardziej, jak pisze nasz czytelnik, w okolicy przejechał samochód puszczający z megafonu komunikaty dotyczące bezpieczeństwa w związku z zagrożeniem koronawriusem. – Ludzie stojący pod parafia słyszeli komunikat, ale nie było z ich strony żadnej reakcji – dziwi się autor zdjęć.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl