Jeździli volkswagenem i dla zabawy wystawiali nogi z bagażnika. 19-letni kierowca stanie za to przed sądem

Dla zabawy wystawiali nogi z bagażnika.

Dla zabawy jechali w bagażniku pojazdu. Taśmą zabezpieczyli zamek i stworzyli mechanizm z liny, którym podnosili klapę, a potem wystawiali nogi za auto. Sytuację zauważył policjant po służbie, który przerwał niebezpieczną sytuację i wezwał patrol. Kierujący volkswagenem 19-latek odpowie za swoje bezmyślne zachowanie przed sądem.

W niedzielę, 14 maja, policjant w czasie wolnym od służby jechał jedną z ulic w Świebodzinie. Nagle jego uwagę zwróciły nogi wystające z bagażnika pojazdu, który jechał przed nim. Natychmiast zatrzymał volkswagena. Powiedział, że jest policjantem i wezwał patrol.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Okazało się, że trójka młodych mężczyzn postanowiła zrobić sobie zabawę.  – Z taśmy wykonali blokadę zamka od bagażnika, przymocowali linkę, którą mogli w pojeździe otwierać klapę i dla zabawy wystawiali nogi – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.

Świebodzin. Dla zabawy wystawiali nogi z bagażnika

Gdyby doszło do wypadku, w szczególności, kiedy ktoś uderzył w tył volkswagena, dwójce młodych mężczyzn znajdujących się w bagażniku pojazdu groziła nawet śmierć.

Kierujący, który w tak nieodpowiedzialny sposób przewoził pasażerów, za swoje zachowanie stanie przed sądem. Grozi mu grzywna. – Może stracić prawo jazdy w związku z narażeniem pasażerów na niebezpieczeństwo – mówi asp. Ruciński.