Wszystko wydarzyło się w czwartek, 18 stycznia, na ul. Wojska Polskiego. 14-latka została potrącona na przejściu dla pieszych na wysokości NBP. Kierujący busem wyzwał ją i uciekł.
Wszystko wydarzyło się około godz. 14.00. Dziewczynka z koleżanką były na przejściu dla pieszych. – Wtedy moja córka została potrącona prze kierującego białym busem – mówi nam pani Marta, matka potrąconej 14-latki. Kierowca busa zatrzymał się, wyzwał 14-latkę i uciekł. – Nie zapytał się czy jej pomóc, czy moja córka jest ranna – mówi pani Marta. Kierowca busa uciekł z miejsca zdarzenia.
Po chwili potrącona dziewczynka została jeszcze uderzona przez czarny samochód. – Prowadziła go kobieta. Zatrzymała się i zapytała czy dziecko potrzebuje pomocy – relacjonuje matka 14-latki. Dziewczynka w szoku powiedziała, że nie potrzebuje i poszła do domu.
– Na szczęście nic poważnego jej się nie stało. Zachowanie kierowcy białego busa jest okropne – mówi mama 14-latki. Kobieta chce sprawę zgłosić policji i szuka świadków zdarzenia.