Policjanci słubickiej drogówki zatrzymali kierowcę ciężarówki, który jadąc rozmawiał przez telefon. Mężczyzna zamiast mandatu wolał dać policjantom łapówkę. 54-latek trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Wszystko wydarzyło się w sobotę, 14 grudnia, w godzinach popołudniowych w Cybince. Policjanci słubickiej drogówki zatrzymali do kontroli ciężarówkę, która jechała bez świateł, a kierujący podczas jazdy rozmawiał przez telefon komórkowy.
Za kierownicą ciężarówki siedział 54-letni Ukrainiec. W trakcie wykonywanych czynności kierowca zaproponował policjantom łapówkę w zamian za odstąpienie od ukarania go mandatem. – Na taką propozycję, reakcja funkcjonariuszy mogła być tylko jedna, założyli mężczyźnie kajdanki i przewieźli prosto do słubickiej jednostki – mówi podkom. Magdalena Jankowska, rzeczniczka słubickiej policji.54-latek odpowie teraz nie tylko za popełnione wykroczenia, ale również za wręczenie łapówki. Grozi mu za to kara do 10 lat więzienia.