W środę, 9 stycznia, policja zatrzymała kierowcę citroena do kontroli. Kierowca był naćpany, a pasażer miał amfetaminę. Samochód, którym jechali, był niesprawny.
We wtorek wieczorem na jednej z ulic Słońska, patrol ruchu drogowego zauważył osobowego citroena, który miał niesprawne oświetlenie. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Szybko okazało się, że lista usterek citroena jest znacznie dłuższa.
Policjanci zwrócili też uwagę na zachowanie kierującego oraz pasażera. – Obaj byli bardzo nerwowi, co mogło oznaczać, że niesprawne auto nie jest ich jedynym przewinieniem – mówi sierż. Klaudia Richter, rzeczniczka sulęcińskiej policji.
Mundurowi przebadali kierującego testerem narkotykowym. Okazało się, że 27–latek prowadził samochód będąc naćpanym. Natomiast pasażer miał przy sobie amfetaminę.
Kierowcy zatrzymane zostało prawo jazdy, a citroena odholowano na parking. Zarówno 27- jak i 30–latek zostali zatrzymani i doprowadzeni do sulęcińskiej komendy. Noc spędzili za kratami.
Za kierowanie pod wpływem narkotyków grozi kara do 2 lat więzienia. Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.