Po raz kolejny policjanci lubuskiej drogówki kontrolowali kierowców poruszających się po krajowej „dwunastce”. W ostatnim czasie zarejestrowano tam wiele przypadków łamania przepisów, a także wypadków ze skutkiem śmiertelnym. To kolejne z zaplanowanych, cyklicznych działań. Wyniki jednodniowej akcji pokazują wyraźnie, że problem jest i to poważny.
Laserowe mierniki prędkości, radiowozy oznakowane i nieoznakowane, motocykle, a nawet policyjne drony, to najnowocześniejsze narzędzia, które wykorzystywała lubuska drogówka podczas zmasowanych działań prowadzonych na DK12. – To zdecydowana odpowiedź na zachowania kierowców, którzy w ostatnim czasie doprowadzili na tym obszarze do wielu niebezpiecznych zachowań z tragicznymi wypadkami na czele – mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Podczas jednodniowej akcji lubuska policja skontrolowała 300 samochodów. Policjanci na DK12 zatrzymali aż 161 kierowców, którzy jechali za szybko. Doszło do 15 nieprawidłowych przypadków wyprzedzania. Policjanci wypisali aż 158 mandatów. Liczby pokazują jak duży jest problem na DK12.
Akcja lubuskiej policji na DK12
W ostatnim czasie na trasie zarejestrowano wiele przypadków łamania przepisów, a także wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Od początku roku odnotowano tam łącznie 5 wypadków, w których zginęły dwie, a 6 zostało rannych. Doszło także do 38 kolizji.
Czytaj też – Wyrzucił psa z drugiego piętra… bo szczekał. Sadysta usłyszał zarzuty
Ponadto policjanci zauważyli wiele przypadków przekraczania prędkości, nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu, ryzykownych manewrów wyprzedzania, nieprawidłowych przejazdów przez przejścia dla pieszych oraz innych drogowych przewinień.
A jak to wygląda w całym regionie lubuskim? – W 87 wypadkach życie straciło 16 osób, a 108 zostało rannych – wylicza podinsp. Maludy.
Pierwsza tak wielka akcja odbyła w piątek, 24 marca, na DK12 w powiatach żarskim, żagańskim oraz wschowskim. To cykl działań, który był kontynuowany 30 marca oraz 5 kwietnia. Akcja prowadzona była także przez policjantów z Dolnego Śląska w powiecie głogowskim. – Taka koordynacja policyjnych działań miała zdyscyplinować kierowców do bezpiecznej jazdy. I to się udało – mówi podinsp. Maludy.
Podobne działania przewiduje się również na innych lubuskich drogach regionu w zależności od poziomu bezpieczeństwa.