Komendant komisariatu w Lubsku odwołany. Czy to za cywila na dyżurce? Policja nie podaje powodu

Jak ustalił portal poscigi.pl, we wtorek, 13 września, został odwołany ze stawiska komendanta komisariatu podinsp. Robert Pieniążek. Przyczyny odwołanie policja nie podaje.

W dni 8, września, opublikowaliśmy artykuł o osobie cywilnej, która miała być dyżurnym komisariatu policji w Lubsku. – To absurd, brakuje policjantów, to na dyżurkę wsadzają cywila. Może na drogi w radiowozach też wyjadą cywile – mówili oburzeni policjanci.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Komendant komisariatu w Lubsku odwołany

Jak ustaliliśmy, we wtorek, 13 września został odwołany ze stawiska komendanta komisariatu podinsp. Robert Pieniążek. – Komendant Komisariatu Policji w Lubsku został odwołany przez I Zastępcę Komendanta Powiatowego Policji w Żarach z upoważnienia Komendanta Powiatowego Policji w Żarach – informuje nadkom. Aneta Berestecka, rzeczniczka policji w Żarach. Od środy, 14 września, podinsp. Pieniążek. pozostaje w dyspozycji komendanta żarskiej policji.

Zapytaliśmy o przyczynę odwołania komendanta, ale nie dostaliśmy na to pytanie odpowiedzi.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że komendant żarskiej policji ma stawić się w komendzie wojewódzkiej w Gorzowie. Zapytaliśmy również o to, ale rzeczniczka także na to pytanie nie odpowiedziała.

Wpadł naćpany policjant z Żar

O tym, że żarska policja nie ma dobrej passy wiadomo dawna. W dniu, 8 września, ustaliliśmy, że CBŚP rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą zajmująca się wyłudzaniem podatków akcyzowym podczas handlu tytoniem. Wśród zatrzymanych jest policjant z komendy w Żarach. Miał sprzedawać szajce tajne informacje o planowanych akcjach oraz śledztwach. Dzięki temu szajka mogła unikać dróg na których np. były kontrole. Wiedzieli również o tym, co planują policjanci. To ułatwiało im nielegalny obrót tytoniem.

Również, 8 września, ustaliliśmy że wpadł naćpany żarski policjant. Został zatrzymany w pobliżu swojego domu jadąc samochodem. Był przewodniczący związków zawodowych w komendzie policji w Żarach. To policjant z 17-letnim stażem. Był przewodniczącym związków zawodowych w żarskiej komendzie. Nie jest już policjantem.

Zastępca naczelnika policji uciekł z samochodu

W listopadzie ub.r. nocą w okolicach Żar pijanego zastępcę naczelnika żarskiej drogówki rozpoznali i zatrzymali ludzie. Jechał samochodem. Uciekł jednak z auta. Na miejsce została wezwana policja. W samochodzie została broń służbową oraz myśliwską. Prawdopodobnie zastępca naczelnika wracał z polowania. Wszczęto nawet obławę za szefem żarskiej drogówki.

Policjanci pojechali do domu zastępcy naczelnika. Nie było go w domu. Zastępca naczelnika sam stawił się na komendzie. Wydmuchał 0,2 promila alkoholu. To było jednak siedem godzin od ucieczki z samochodu.