Zielonogórscy policjanci wspomagani przez strażaków z OSP Jarogniewice patrolowali miasto przy użyciu drona. Z powietrza kontrolowali miejsc, a gdzie mieszkańcy mogą się gromadzić wbrew obowiązującym zakazom. To element walki z koronawirusem.
Zielona Góra ma rozległe tereny zielone, lasy i parki. To miejsca które chętnie wykorzystywane są do spotkań w plenerze. Niestety, w obecnej sytuacji mieszkańcy miasta powinni zaniechać takich spotkań w dużych grupach. Wszyscy musimy zrozumieć, że tylko nasze zdyscyplinowanie może wspomóc służby medyczne w zwalczaniu epidemii. Policjanci podczas swoich codziennych zadań sprawdzają przestrzeganie kwarantanny oraz zakaz gromadzenia się. W ramach współpracy z OSP Jarogniewice do tego zadania mogliśmy wykorzystać również dron. – Policjanci nie tylko sprawdzali miejsca gdzie mogą gromadzić się mieszkańcy, ale również podczas przejazdów przez miasto z głośników radiowozów nadawali komunikaty przypominające o obowiązujących zasadach – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik policji w Zielonej Górze. Również wozy straży pożarnej obecne na ulicach miasta wykorzystywane były do nadawania tych ważnych komunikatów.
Z pomocą drona szybko udało się sprawdzić teren między innymi Dzika Ochla, Wagmostaw, park w Zatoniu i kompleks leśny za zielonogórskim amfiteatrem. Piękna pogoda w sobotę zachęcała do spacerów i wycieczek rowerowych. – Wszystkim policjanci przypominali o obowiązujących zasadach bezpieczeństwa – mówi podinsp. Barska.
Policjanci interweniowali kilka razy w sytuacjach związanych z łamaniem zakazu gromadzenia się. Część interwencji wynikała z zawiadomień od samych zielonogórzan. Policjanci przypominają o obecnie obowiązujących zasadach i zakazach. Nie każdy jednak te uwagi przyjmuje. Ci, którzy je lekceważą, muszą liczyć się nawet z wnioskiem do sądu.