W środę, 12 sierpnia, zamknięte zostały oddział intensywnej opieki medycznej oraz centralny blok operacyjny zielonogórskiego szpitala. Powodem jest zakażenie koronawirusem u jednego z anestezjologów. Zakażenie potwierdziły dwa wyniki badań próbek. Lekarz ma również objawy zakażenia COVID-19.
- Anestezjolog ze szpitala w Zielonej Górze zakażony koronawirusem
- Przebadano 170 osób z personelu, które miały kontakt z zakażonym lekarzem
- Pacjenci w stanie ciężkim trafili do innych szpitali
Na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii ustalono osoby z tzw. pierwszego kontaktu. To te, u których ryzyko zakażenia koronawirusem jest największe. To 40 osób z personelu, lekarze i pielęgniarki. Wszyscy są na kwarantannie. W przyszłym tygodniu zostaną im pobrane wymazy do badań.
We własnym zakresie, przebadanych zostało około 170 osób z personelu oraz pacjentów, którzy mogli mieć kontakt z chorym lekarzem. Wszystkie wyniki są negatywne.
Czterech pacjentów w stanie ciężkim z oddziału intensywnej terapii trafiło do szpitali w Gorzowie, Sulechowie oraz Nowej Soli. Powoli szpital przymierza się do uruchomienia OIOM i powrotu do zabiegów, które zostały wstrzymane do czasu, gdy zostaną skompletowane zespoły anestezjologiczne.