Policjanci zatrzymali mężczyznę, który za cel kradzież obrał stoiska handlowe przy ulicy Targowej w Gorzowie. Włamał się do kilku z nich wynosząc co się da: artykuły spożywcze, kwiaty doniczkowe, kasę fiskalną i pieniądze. Mężczyzna usłyszał zarzuty, za które grozi mu do 10 lat więzienia.
Gorzowscy policjanci przyjęli zawiadomienia dotyczące włamań, do których doszło przy ulicy Targowej. Sprawca wykorzystał świąteczną przerwę. 10 kwietnia włamał się dwukrotnie do tej samej kwiaciarni. Mężczyzna zabrał kasetkę z pieniędzmi.
Po kilkunastu godzinach wrócił i ukradł… storczyki za kilkaset złotych. Funkcjonariusze przyjęli także zawiadomienie o włamaniu do stoiska handlowego, znajdującego się w tym samym rejonie. Sprawca zabrał tam między innymi pieniądze i artykuły spożywcze. Policjanci zdarzenia te powiązali ze sprawami, które zgłaszali właściciele innych stoisk. Na przełomie marca i kwietnia doszło do dwóch włamań, gdzie skradziono kasę fiskalną i gotówkę.
Nad sprawami pracowali kryminalni II komisariatu policji. Śledczy mieli swój typ co do podejrzanego. W prowadzonych sprawach istotny był każdy detal, który doprowadziłby do przedstawienia zarzutów. Po zebraniu niezbędnego materiału dowodowego, w środę (12 kwietnia) 22-latek został przez policjantów zatrzymany na terenie miasta.
Próbował jeszcze uciekać. Podejrzany mimo swojego młodego wieku, dał się już poznać policjantom z innych zdarzeń. Mężczyzna usłyszał pięć zarzutów kradzieży z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat więzienia. Nie kończy to jednak sprawy. Śledczy będą jeszcze sprawdzać inne, podobne zdarzenia.