Policjanci na terenie woj. lubuskiego każdego dnia kontrolują 17 tys. osób przebywających na kwarantannie. Zadanie to spoczywa głównie na policjantach z pionu prewencji.
W Polsce i na całym świecie mamy do czynienia z tzw. drugą falą koronawirusa. Każdego dnia liczba osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 rośnie. Dlatego w tej sprawie podejmowane są kolejne obostrzenia, które mają za zadanie spowolnić rozszerzającą się epidemię.
Policjanci, którzy każdego dnia, przy współpracy ze służbami sanitarnymi sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną wywiązują się z nałożonego na nie obowiązku. – Ten dotyczy przebywania w miejscu umożliwiającym bezpieczne odizolowanie osoby, która mogła mieć kontakt z osobą zakażoną – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Codzienne kontrole angażują duże siły ze strony policji oraz pozostałych służb i instytucji zaangażowanych w walkę z epidemią. Tylko w powiecie strzelecko-drezdeneckim każdego dnia kilkudziesięciu policjantów jest zaangażowanych w sprawdzenie kwarantanny kilkuset osób. W województwie lubuskim ta liczba oscyluje w granicach aż 17 tysięcy osób.
Dzięki współpracy z pracownikami służb sanitarnych mundurowi mają zawsze aktualne informacje o osobach znajdujących się na kwarantannie. Dlatego każdy, kto mógł mieć kontakt z osobą zakażoną jest skrupulatnie sprawdzany. W przypadku, kiedy policjanci nie zastaliby osoby w miejscu, gdzie miała odbywać kwarantannę, przekazują taką informację do służb sanitarnych.