Od dwóch tygodni na polsko-niemieckiej granicy funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej prowadzą tymczasową kontrolę graniczną. Granica zabezpieczana jest we współpracy z policją, żandarmerią wojskową, Wojskami Obrony Terytorialnej oraz innymi służbami.
W ramach tymczasowej kontroli granicznej na odcinku Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej (lubuskie, dolnośląskie) skontrolowano przez pierwsze dwa tygodnie blisko 48 tys. osób oraz 23 tys. pojazdów. – Z powodu braku dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy odmówiono wjazdu na terytorium Polski 56 cudzoziemcom – podał por. Paweł Biskupik, Rzecznik komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. To byli m.in. obywatele Afganistanu, Iraku, Turcji, Syrii, Rosji, Azerbejdżanu, Pakistanu oraz Mołdawii. Ponadto podczas działań w strefie przygranicznej za usiłowanie przekroczenia granicy wbrew przepisom zatrzymano 46 cudzoziemców, wśród których przeważającą większość stanowili Afgańczycy.
Lubuskie. Tymczasowe kontrole na granicy z Niemcami
– Nie ustajemy także w walce z organizatorami procederu nielegalnej migracji – podkreśla por. Biskupik. W minionym tygodniu, od 14 do 20 lipca, za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy zatrzymano trzy osoby, dwóch Polaków oraz Ukraińca. Ostatni przyznał się do stawianych mu zarzutów i dobrowolnie poddał karze sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu. Ponadto został wydalony z Polski. Ma również pięcioletni zakaz wjazdu do strefy Schengen.