Na początku tygodnia doszło do nieakceptowalnej w ocenie samorządu województwa lubuskiego liczby odwołań połączeń kolejowych. Lubuski urząd marszałkowski żąda wyjaśnień od przewoźnika.
Aż 21 całościowych i 18 częściowych odwołań pociągów w dniu 3 września. Oznacza, że tysiące Lubuszan i Lubuszanek zostało zmuszonych do zmiany planów i przeżywania niepotrzebnego stresu.
W szczególności dotyczyło to obsługi przewozów na tak istotnych dla województwa trasach jak: Krzyż–Kostrzyn nad Odrą, Gorzów–Kostrzyn nad Odrą, Zielona Góra–Gorzów, Leszno-Głogów.
czytaj też – Agresywny pasażer rzucił się w pociągu na konduktora
Lubuski Urząd Marszałkowski informuje, że nie akceptuje takiego podejścia do czasu i pieniędzy Lubuszan. – Będziemy domagać się od przewoźnika Polregio natychmiastowych wyjaśnień – informuje lubuski urząd marszałkowski .
Polregio jest wyłącznie odpowiedzialne za prawidłową realizację umowy przewozów pasażerskich na terenie regionu. Jak zapewnia urząd, każdy przypadek nieprawidłowego wykonywania obowiązującej umowy PSC, będzie skutkował nakładaniem kar umownych, a w razie braku właściwej dalszej reakcji ze strony przewoźnika, samorząd będzie podejmował odpowiednie działania prawne.