Ciało zaginionej kobiety zostało znalezione w piątek, 9 listopada, w lasku tuż obok miejsca zamieszkania w Łupicach koło Sławy. Na miejscu są wschowscy policjanci i prokurator.
Urszula Urbańska ostatni raz była widziana w środę 7 listopada. Po godz. 16.00 wyszła z pracy, wsiadła na rower i odjechała. W domu w Łupicach oddalonym od miejsca pracy o około 5 minut drogi jednak się nie pojawiła.
W piątek, 9 listopada, od samego rana 53-latki szukało około sto osób. To policjanci, strażacy zawodowi i ochotnicy, leśnicy, straż wodna oraz rodzina i sąsiedzi.
Makabrycznego odkrycia dokonano około godz. 17.00. – Ciało poszukiwanej kobiety zostało odnalezione w lasku niedaleko miejsca zamieszkania – mówi dla poscigi.pl podkom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji.
Na miejscu są wschowscy policjanci oraz prokurator. Co było przyczyną zgonu? – Trwa wyjaśnianie przyczyn oraz okoliczności śmierci kobiety – mówi podinsp. Piwowarska. Z pewnością ciało zostanie zabezpieczone do sekcji.