Ciało mężczyzny zostało odkryte w poniedziałek, 9 września, przypadkowo na tyłach pawilonów usługowych przy ul. Rzeźniczaka. Na miejsce została wezwana policja.
Do odkrycia ciała doszło przez przypadek. Pracownicy jednej z firm zaglądnęli przez betonowy płot. Powodem był okropny fet, który czuli od ponad dwóch tygodni. Wtedy dokonali makabrycznego odkrycia. Na tyle pawilonu usługowego zobaczyli zwłoki w dużym stopniu rozkładu.
Na miejsce została wezwana zielonogórska policja. Zwłoki zostały odkryte w miejscu, w którym jakiś czas temu koczowali bezdomni. Była tam z tego powodu wzywana policja, ale bezdomni i tak wracali.
Lekarz nie podał przyczyny zgonu mężczyzny i nie wykluczył udziału osób trzecich. Na miejsce został wezwany prokurator. Ciało najprawdopodobniej zostanie zabezpieczone do sekcji. Policja będzie również ustalać dane denata.