Do śmiertelnego wypadku doszło w Żaganiu. Pijany kierowca osobówki uderzył w drzewo. 19-letnia pasażerka, Białorusinka, doznała poważnych urazów głowy i twarzy. Niestety młoda kobieta zmarła na miejscu. Ukrainiec, który prowadził, był pijany.
Dwaj Ukraińcy w wieku 20 lat i 19-letnia Białorusinka mieszkali w hotelu pracowniczym w Żaganiu. W sobotę, 17 października, nocą wyszli z hotelu i wszyscy wsiedli do samochodu. Siedzieli w samochodzie zaparkowanym koło hotelu przez jakiś czas. W pewnym momencie 19-latek włączył silnik i ruszył.
Jazda zakończyła się tragicznie na drodze do miejscowości Gryżyce. 19-latek prowadząc samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowo. Ciężko ranna została 19-latka. Doznała poważnych urazów twarzy i głowy. Niestety, młoda kobieta zmarła na miejscu tragedii.
20-letni kierowca został zatrzymany. Ukrainiec był pijany. – Na wniosek prokuratora sąd aresztował mężczyznę tymczasowo na trzy miesiące – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej.