Mężczyzna pracował w lesie przy trasie w kierunku Kożuchowa. Zmarł podczas pracy. Na miejsce jedzie prokurator.
Do zdarzenia doszło we wtorek rano. – Grupa mężczyzn pracowała w lesie. Jeden z nich źle się poczuł – informuje asp. Lidia Kowalska z biura prasowego zielonogórskiej policji. Mężczyzna został przeniesiony w pobliże drogi. Wezwano karetkę pogotowia.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
– Niestety, mimo reanimacji, mężczyzna zmarł – mówi asp. Kowalska. Na miejscu są zielonogórscy policjanci. Jedzie również prokurator.