Motocyklista w Zielonej Górze jechał w roboczych rękawicach i jeansach. Podczas ucieczki policji przewrócił się (FILM)

43-latek odpowie za ucieczkę policji, złamanie sądowego zakazu prowadzenia i jazdę bez uprawnień. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia.

Policjanci zielonogórskiej drogówki zauważyli motocyklistę, który wzbudził ich zainteresowanie. Dali mu sygnały do zatrzymania, ale je zignorował. Motocyklista zaczął uciekać.  Po zatrzymaniu okazało się, że ma kilka zakazów prowadzenie pojazdów, w tym jeden dożywotni. Był też poszukiwanym do odbycia kary więzienia.

W poniedziałek, 14 listopada, policjanci zielonogórskiej drogówki około południa na ulicy Botanicznej zauważyli kierującego motocyklem. Jechał w jeansach, butach sportowych, a na dłoniach miał rękawice robocze. Dodatkowo warunki drogowe i temperatura zdecydowanie nie sprzyjały motocyklowym przejażdżkom.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Było zimno, na drodze ślisko, a w ciągu dnia przelotnie padał deszcz. policjanci postanowili skontrolować motocyklistę. – Gdy podjechali do motocyklisty, włączyli sygnały świetlne dźwiękowe, dając tym samym mężczyźnie znak do zatrzymania – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.

Motocyklista nie zatrzymał się, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Pomimo pozornej przewagi motocyklisty nad policjantami jadącymi ciężkim volkswagenem Krafterem, główną rolę odegrały w tym przypadku umiejętności kierujących – mówi podinsp. Stanisławska.

Pościg za motocyklistą w Zielonej Górze

Motocyklista nie dawał sobie rady na śliskiej drodze. W pewnym momencie zorientował się, że nie jest w stanie uciec policjantom. Wtedy nagle skręcił w boczną drogę, a następnie zjechał na leśną ścieżkę i tam kontynuował ucieczkę.

Policjanci nie odpuścili i kontynuowali pościg. Motocyklista w pewnym momencie wjechał na grząski grunt. Tam stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale policjanci dogonili go po kilkudziesięciu metrach.

Kierującym okazał się 43-letni mieszkaniec powiatu żagańskiego. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych ustalili, że mężczyzna ma sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, w tym jeden dożywotni. Nie miał uprawnień  do kierowania motorem, a pojazd nie miał ważnych badań technicznych. Ponadto okazało się, że 43-latek jest poszukiwany do odbycia kary kilku miesięcy więzienia.

43-latek odpowie dodatkowo za ucieczkę policji, złamanie sądowego zakazu prowadzenia i jazdę bez uprawnień. Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia. Mężczyzna trafił do aresztu, a motocykl zabezpieczono administracyjnie.