Na widok policji gwałtownie zahamował. Wiózł chłodnią kradzione telewizory wartości 200 tys. zł (ZDJĘCIA)

fot. Lubuska policja

Policjanci podejrzewali, że kierowca ciężarówki może być nietrzeźwy, gdy ten gwałtownie zwolnił na widok radiowozu i zaczął jechać bardzo wolno na lubuskim odcinku S-3. Okazało się, że wiózł 450 kradzionych telewizorów wartych blisko 200 tys. zł. Kierowca usłyszał zarzuty i został już aresztowany.

Policjanci z międzyrzeckiej drogówki patrolując drogę S3, zwrócili uwagę na ciężarówkę, której kierowca gwałtownie zwolnił na widok radiowozu. Zaczął jechać z niewielką prędkością. Policjanci postanowili zatrzymać samochód do kontroli drogowej przypuszczając, że kierowca może być pijany.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierowca był trzeźwy. Podczas kontroli zachowywał się nerwowo. – Policjanci sprawdzili samochód i okazało się, że drzwi naczepy nie miały żadnych zabezpieczeń – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

31-letni mężczyzna twierdził, że nie wiezie żadnego ładunku, jednak po otwarciu drzwi naczepy okazało się, że wewnątrz chłodni znajdują się telewizory. To były telewizory różnych marek. Zostały ukradzione z naczepy ciężarówki na terenie parkingu w województwie śląskim, a ich wartość to niemal 200 tys. zł.

Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzut paserstwa. Grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia. Na wniosek międzyrzeckiej prokuratury rejonowej sąd aresztował mężczyznę tymczasowo na dwa miesiące.