Naćpany zielonogórzanin seatem uciekał policji. Miał trafić do więzienia na ponad dwa lata

36-letni mieszkaniec Zielonej Góry. Był poszukiwany do odbycia kary dwóch lat i czterech miesięcy więzienia. Ma też sądowy zakaz prowadzenia. Tonie koniec. 36-latek był naćpany.

Policjanci po pościgu zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że kierujący zielonogórzanin był poszukiwany do odbycia kary dwóch lat i czterech miesięcy więzienia. Ma tez zakaz prowadzenia. W dodatku był naćpany.

W sobotę, 19 listopada, policjanci z komendy w Żaganiu zauważyli kierującego seatem. Na widok policyjnego radiowozu kierowca gwałtownie przyśpieszył. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierującego do kontroli. Ten jednak zaczął uciekać nie zwracając uwagi na sygnały do zatrzymania się.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Naćpany zielonogórzanin uciekał policji

Po wjechaniu w drogę leśną kierujący seatem wpadł w poślizg i zatrzymał się. Tam  wyskoczył z auta i zaczął pieszą ucieczkę. Policjanci po pieszym pościgu zatrzymali mężczyznę. Jak ustalono, to 36-letni mieszkaniec Zielonej Góry. Był poszukiwany do odbycia kary dwóch lat i czterech miesięcy więzienia. Ma też sądowy zakaz prowadzenia. Tonie koniec. 36-latek był naćpany.

– Zatrzymany został przewieziony do zakładu karnego, gdzie będzie czekał na rozstrzygnięcie postępowań związanych z popełnionymi przestępstwami – mówi sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik żagańskiej policji. Odpowie za ucieczkę policji, złamanie sądowego zakazu kierowania i prowadzenie pod wpływem narkotyków.