O tym, że pijani kierowcy stanowią ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, nie trzeba nikogo przekonywać. Pomimo wysokich kar za jazdę po alkoholu oraz pomimo stwarzania takim zachowaniem zagrożenia zarówno dla siebie jak i dla innych uczestników ruchu drogowego, wciąż znajdują się osoby, które w takim stanie wsiadają za kierownicę samochodu. Podczas minionego weekendu policjanci zatrzymali aż 11 kierujących po alkoholu, a rekordzista miał prawie 4 promile!
Policjanci od wielu już lat prowadzą działania w walce z kierującymi, którzy siadają za kierownicę po alkoholu lub narkotykach. Działania i kontrole stanu trzeźwości spotykają się z ogromną aprobatą społeczną i dają także wymierne efekty – coraz mniej kierujących decyduje się na jazdę po alkoholu. Niestety podczas codziennej służby mundurowi, ciągle zatrzymują osoby kierujące po alkoholu lub narkotykach. Niektóre z nich wsiadają za kierownicę będąc w stanie upojenia alkoholowego, czasami powodują różne zdarzenia drogowe lub zagrożenie bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. Ostatni weekend pokazał, że nie ma tu znaczenia ani wiek ani płeć kierującego.
Podczas minionego weekendu policjanci ruchu drogowego zorganizowali w Zielonej Górze i Sulechowie wieczorne działania pod nazwą „Siła Trzeźwości”. Niestety kolejny raz pokazały one jak bardzo niespodziewane kontrole stanu trzeźwości kierujących są potrzebne. Zarówno w Zielonej Górze jak i w Sulechowie mundurowi zatrzymali po 4 osoby, które wsiadły za kierownicę po alkoholu. Niechlubny rekordzista, 54-letni kierujący fordem, zatrzymany na ulicy Działkowej, miał prawie 4 promile.
Łącznie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali podczas weekendu aż 11 kierujących po alkoholu. To pokazuje, że problem cały czas istnieje, nawet pomimo wprowadzenia surowszych kar, z przepadkiem samochodu lub jego równowartości włącznie.
Przestrzegamy przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu i przypominamy o odpowiedzialności karnej. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast obligatoryjnie zasądzona zostaje grzywna w wysokości minimum 5.000 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów minimum na 3 lata.