To nowa, własna akcja zielonogórskiej drogówki pod nazwa „Twój telefon”. Policjanci już nie tylko z ulicy, ale również z monitoringu wyłapują kierujących rozmawiających przez telefony w czasie jazdy.
W środę, 4 grudnia, zielonogórska policja pierwszy raz przeprowadziła akcję pod nazwa „Twój telefon”. – To nasza własna akcja – mówi podinsp. Katarzyna Świerkowska-Teska, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Policjanci pojawili się w siedzibie zielonogórskiego monitoringu. Przez kamery monitoringu wypatrywali kierowców rozmawiających przez telefony w czasie jazdy. Pozwala na to doskonała jakość monitoringu. W dodatku obraz jest nagrywany i jest dowodem.
Wpadło sześciu kierowców. Czterech stanie przed sądem. Dwóch zostało ukaranych mandatami po 500 zł. Na ich konta trafiło 12 punktów karnych. Wkrótce odbędą się takie same działania, jeszcze w grudniu. Policja dodaje, że pod lupę zostaną również wzięci piesi, którzy przechodzą przez pasy korzystając z telefonów.
– Rozmowa przez telefon wymagająca trzymania słuchawki w ręku odwraca uwagę kierowcy od sytuacji na drodze. Obniża koncentrację i szybkość reakcji. Podczas rozmowy przez telefon komórkowy zdecydowanie zawęża się pole widzenia kierowcy, czas reakcji wydłuża się, a tor jazdy samochodu staje się nierówny – mówi podinsp. Świerkowska-Teska. Kierowca ma zajętą jedną rękę (a czasami dwie), co utrudnia prawidłowe i bezpieczne wykonywanie manewrów podczas kierowania pojazdem.
– Prowadzone przez ośrodki naukowe badania niejednokrotnie wykazały, że osoby naruszające przepisy dotyczące zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku narażone są na dużo większe ryzyko spowodowania lub uczestniczenia w wypadku – mówi podinsp. Świerkowska-Teska.
Pomimo prowadzonych kampanii nawołujących do niekorzystania podczas jazdy z telefonu cały czas obserwujemy na drodze lekceważące podejście do tego obowiązku.