Pożar wybuchł w czwartek, 6 stycznia, w miejscowości Solniki. Do walki z żywiłem ruszyły wozy strażaków z Nowej Soli oraz OSP między innym z Kożuchowa.
Kiedy strażacy dotarli na miejsce akcji, piętrowy dom jednorodzinny był już cały w ogniu. Od razu ruszyła akcja gaśnicza.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Z pożarem walczyło aż 10 jednostek straży pożarnej zawodowej oraz OSP. Niestety dom spłonął doszczętnie. – Na szczęście nikomu nic się nie stało – mówi mł. bryg. Dariusz Szymura, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.
Nowosolska policja zajmie się wyjaśnieniem przyczyn pożaru. W tej sprawie wypowie się również biegły z dziedziny pożarnictwa.