Lubuska policja ma kolejne dwa urocze, piękne ale przede wszystkim profesjonalne psy patrolowo-tropiące. To owczarki niemieckie, które w przyszłości będą wykorzystywane m.in. do działań poszukiwawczych, służby patrolowej oraz działań w pododdziałach zwartych. Teraz czeka je oraz ich przewodników półrocze szkolenie ze specjalistami z Zakładu Kynologii w Sułkowicach.
W lubuskiej policji w służbie wykorzystywanych jest już 30 psów. Sa szkolone w określonym kierunku i celu. Wśród nich mamy psy patrolowo-tropiące, do wyszukiwania zapachu narkotyków oraz materiałów pirotechnicznych. Jest też pies bojowy, których w całym kraju jest zaledwie pięć.
Psy zostały zakupione w ramach doboru centralnego realizowanego przez Zakładu Kynologii w Sułkowicach. To właśnie w tym miejscu od wielu już lat do służby w Policji pod okiem ekspertów szkolone są psy służbowe.
Wraz ze swoimi policyjnymi przewodnikami odbywają półroczne szkolenie, podczas którego bardzo szczegółowo zapoznają się z tajnikami policyjnej misji i zadaniami, które po jego ukończeniu wspólnie będą musieli realizować. – Są to równoprawni „gliniarze”, którzy w wielu przypadkach są niezastąpieni i ratują ludzkie życie – mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Błyskawicznie dogonią przestępcę
Potrafią błyskawicznie dogonić przestępcę, precyzyjnie wskazać drogę ucieczki lub miejsce jego ukrycia. To jednak zadania nie dla wszystkich czworonogów. Nie każdy pies potrafi sprostać tym wyzwaniom nawet jeszcze podczas procesu kwalifikacji. – Z reguły ten etap przechodzi jedynie 10 proc. z nich. To jednoznacznie pokazuje wymagania, jakie są przed nimi stawiane – wyjaśnia podinsp. Maludy. Predyspozycje są skrupulatnie sprawdzane jeszcze przed zakupem czworonoga. Ale typowaniu poddawani są również sami przewodnicy. Tym procesem zajmuje się koordynator wojewódzki kynologii w policji.
Kurs przebiega dwutorowo. Przewodnicy, zdobywają wiedzę teoretyczną z zakresu taktyki i techniki użycia psów, kynologii policyjnej i tresury oraz odbywają, pod okiem doświadczonych instruktorów, zajęcia z praktycznej tresury psów. Uczą się zasad właściwym szkoleniu, pielęgnacji ich podopiecznych oraz ich żywienia. – Po szkoleniu otrzymują stosowną atestację uprawniającą je do służby i charakteru wykonywanych zadań – wyjaśnia podinsp. Maludy.
Teraz żmudne szkolenie
Takie szkolenie rozpoczynają właśnie Lafi z przewodniczką st. post. Sandrą Rybką z komendy miejskiej w Gorzowie oraz Dex z przewodnikiem sierż. sztab. Pawłem Siewierskim z zielonogórskiej policji. – Za pół roku będą to dwa, świetnie funkcjonujące duety, rozumiejące się bez słów – mówi podinsp. Maludy. W pełni gotowe do podejmowania najtrudniejszych misji i zadań.
Już w przeszłości psy służące w lubuskiej policji pokazywały, że wcześniejsza selekcja nie była przypadkowa i ratowały ludzkie życie. – Wierzymy, że Lafi i Dex również będą miały na koncie podobne osiągnięcia – mówi podinsp. Maludy.