Zielonogórska policja zatrzymała kompletnie pijanego kierującego kią. Mężczyzna po wyjściu z auta zataczał się nie mogąc utrzymać na nogach.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 10 września, nocą. Policjanci na ulicy Jagiełły zauważyli podejrzane jadącą kię. Zatrzymali kierowcę do kontroli.
Policjanci od razu zauważyli, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Po wyjściu z samochodu miał problemy z utrzymaniem równowagi. Zataczał się nie mogąc utrzymać na nogach.
Wpadł pijany jadąc kią w Zielonej Górze
40-latek wydmuchał aż 2,5 promila alkoholu. W takim stanie wsiadł za kierownicę samochodu i jechał. Na szczęście nie doszło do tragedii.
40-latek stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia oraz zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż trzy lata. Zapłaci również grzywnę do nawet 30 tys. zł, ale nie niższą niż 5 tys. zł.