Pijany jechał audi zygzakiem. Na widok policji zaczął uciekać

Policjanci z żarskiej drogówki po pościgu zatrzymali kierującego audi, który nie zatrzymał się do kontroli. 22-latek jechał zygzakiem. Odmówił badania alkomatem, dlatego pobrano mu krew do badań pod kątem alkoholu i narkotyków. Teraz mężczyźnie może grozić nawet 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 30 grudnia, wieczorem. Dyżurny żarskiej komendy otrzymał zgłoszenie, według którego w Lipinkach Łużyckich w audi miał być pijany kierowca. Policjanci po przybyciu do miejscowości dostali informacje, że audi odjechało.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Funkcjonariusze podczas trasy przejazdu audi, zauważyli jadący z przeciwnego kierunku samochód. Odpowiadał on temu ze zgłoszenia. Kierowca audi jechał zygzakiem. Policjanci natychmiast zawrócili i jadąc za audi włączyli sygnały świetlne i błyskowe. Kierowca jednak nie stosował się do poleceń tylko zaczął uciekać.

Po krótkim pościgu w lesie kierujący audi został zatrzymany. Odmówił poddania się badaniu alkomatem. 22-latkowi została pobrana  krew do badań pod kątem alkoholu i narkotyków. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Mieszkańcowi powiatu żarskiego grozi teraz kara do 5 lat więzienia.