Kierowca ciężarówki, którą zatrzymali do rutynowej kontroli inspektorzy z lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego był pijany. Mężczyznę przekazano do dalszych czynności policjantom z Krosna Odrzańskiego.
W poniedziałek, 9 maja, na krajowej „trzydziestce dwójce” w Połupinie, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Zielonej Góry zatrzymali do rutynowej kontroli ciężarówkę należącą do polskiej firmy.
Kierowca jechał bez ładunku z Krosna Odrzańskiego do Ochli w celu załadunku drewna. Wcześniej wykonał już jeden transport drewna. W trakcie pobierania od kierowcy dokumentów, inspektor wyczuł woń alkoholu w kabinie ciężarówki.
Kierujący ciężarówką wydmuchał 0,42 promila alkoholu. Kierowca wyjaśnił, że w sobotę i niedzielę pił piwo.
Pijanego kierowcę przekazano do dyspozycji funkcjonariuszom policji z Krosna Odrzańskiego.