Wszystko wydarzyło się we wtorek, 10 września, na ul. Pomorskiej w Gorzowie. Pijany kierowca alfy romeo uderzył w samochód i w słupki. Tam został zatrzymany przez świadków zdarzenia. Wydmuchał 1,5 promila alkoholu.
Pijany kierowca alfy romeo najpierw na ul. Pomorskiej uderzył w samochód. Odjechał, ale nie daleko. Po chwili uderzył w słupki odgradzające chodnik od jezdni. Tam został zatrzymany przez świadka zdarzenia. Mężczyzna nie pozwolił kierowcy odjechać ani uciec z samochodu. Na miejsce przyjechała wezwana gorzowska policja.
Kierowca alfy romeo został przejęty przez policjantów. Mężczyzna dmuchnął w alkomat. Okazało się, że kierujący miał 1,5 promila alkoholu. – Swoją jazdą spowodował ogromne zagrożenie, tym bardziej że jeździł po osiedlu – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę. Stanie przed sądem, grozi mu kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł. Policjanci dziękują mężczyźnie, który zatrzymał pijanego kierowcę.