Pijany kierowca uderzył w lampę w miejscowości Gorzupia i zjechał do rowu. Kierujący był pijany. Został zatrzymany przez Żagańską policję. Wkrótce stanie za to przed sądem.
Do poważnego zdarzenia doszło w czwartek, 10 sierpnia. Około godz. 4.40 nad ranem kierujący dodge ramem wypadł z drogi w Gorzupi. Samochód ściął lampę i wjechał do rowu.
W aucie doszło do wyciek. Jak mówią nam świadkowie, kierowca wyszedł z samochodu i coś z niego wyrzucał. Próbował odpalać samochód.
Gorzupia. Pijany kierowca skosił lampę
Na miejsce dojechała żagańska policja oraz straż pożarna. Kierowca był pijany. 46-latek wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu. – Został zatrzymany na czas wykonania z nim czynności – mówi sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik policji w Żaganiu.
Kierowca stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat. Zapłaci również grzywnę do 30 tys. zł, ale nie niższa niż 5 tys. zł.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl
