W poniedziałkowe popołudnie kostrzyński patrol zatrzymał mężczyznę w motorówce pływającej po Warcie. Sternik miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Dzielnicowi z komisariatu w Kostrzynie dostali informację od bezpośredniego świadka wyczynów sternika. W chwili interwencji łódź była już przycumowana do nabrzeża, a on sam leżał wewnątrz. Kiedy spostrzegł patrol policji wstał próbując przywiązać cumy.
Funkcjonariusze od razu wyczuli od niego alkohol, a przeprowadzone badanie w komisariacie tylko potwierdziło ich przypuszczenia. Mężczyzna wydmuchał ponad 2,5 promila alkoholu. Zgodnie z kodeksem karnym odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu wodnym, za co grożą takie same konsekwencje jak za prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym.