Wyprzedził radiowóz na podwójnej linii ciągłej, prawo jazdy zabrał mu sąd za jazdę po pijanemu i jeszcze wiózł dziecko. Dostał mandat 700 zł.
Dziś rano około godz. 7.30 asp. Dariusz Kocur z zielonogórskiej drogówki jechał radiowozem z Ochli do Zielonej Góry. Za prostą koło skansenu w Ochli, tuż przed zakrętem radiowóz i jadący przed nim traktor wyprzedził kierowca peugeota 206. Jego kierowca przekroczył podwójną linię ciągłą. Po chwili został zatrzymany.
Okazało się, że kierowca, mieszkaniec jednej z podzielonogórskich miejscowości nie ma prawa jazdy. Stracił je za jazdę po pijanemu. Tłumaczył się, że wsiadł do samochodu bo poczuł się źle i miał duszności. W samochodzie wiózł jednak małe dziecko. Na pytanie policjanta czy wezwać karetkę pogotowia powiedział, że nie bo już mu minęło.
Jazda pirata drogowego skończyła się mandatem w wysokości 700 zł.