35-letni kierowca volkswagena golfa podczas kontroli dał policjantom z Żar podrobione bułgarskie prawo jazdy. Potem zaproponował im łapówkę. Funkcjonariusze zatrzymali kierującego. Akt oskarżenia właśnie trafił do sądu. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło we wrześniu ub.r. Policjanci z żarskiej drogówki patrolowali drogę między miejscowościami Buczyny-Trzebiel. Tam zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem golfem. Mężczyzna zwrócił uwagę mundurowych, ponieważ przewoził z tyłu 5-letnie dziecko bez fotelika. 35-latek dał policjantom bułgarskie prawo jazdy, uprawniające do kierowania autobusami oraz pojazdami ciężarowymi.
Wygląd dokumentu wzbudził podejrzenie, że może być podrobiony. Mężczyzna zapytany czy potrafi kierować autobusami i pojazdami ciężarowymi niespodziewanie zaprzeczył. Policjanci w systemach porównali wygląd oryginalnego dokumentu. Ten 35-latka mocno odbiegał od oryginału.
W takiej sytuacji policjanci poinformowali mężczyznę, że dokument zostanie zatrzymany. Wtedy 35-latek przyznał, że kupił je w Bułgarii. Po chwili zaproponował policjantom 1 tys. zł w zamian za odstąpienie od dalszych czynności i zwrot dokumentu. Po tym został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Został przesłuchany w prokuraturze i usłyszał zarzuty używania jako autentycznego, podrobionego dokumentu tłumaczenia prawa jazdy oraz złożenia funkcjonariuszom obietnicy łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych i zwrócenia podrobionego dokumentu.
Prokurator zastosował wobec mężczyzny poręczenie i zabezpieczenie majątkowe. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia trafił już do sądu.