
Polski kierowca lawety pokazał do kontroli ukraińskie prawo jazdy. Kontrola inspektorów lubuskiej Inspekcji Transportu drogowego zakończyła się zatrzymaniem kierowcy przez funkcjonariuszy policji. Dokument był podrobiony.
W środę, 11 stycznia, na autostradzie A2 koło Świecka, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego ze Słubic zatrzymali do rutynowej kontroli lawetę.
Kierowca jechał do Niemiec po samochód osobowy. Szofer, posiadający obywatelstwo polskie, okazał do kontroli ukraińskie prawo jazdy. Okazało się, że dokument ten jest falsyfikatem, a kierowca nie ma uprawnień do kierowania.
Na miejsce kontroli wezwano słubicką policję, która zabezpieczyła dowody i zatrzymała kierowcę.