W poniedziałek, 6 maja, szprotawscy policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego st. sierż. Jarosław Świtała i st. sierż. Michał Kucaj uratowali desperata przed samobójstwem.
Z samego rana dyżurny szprotawskiego komisariatu dostał zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że chce popełnić samobójstwo. Informacja od razu trafiła do policjantów z patrolówki. St. sierż. Jarosław Świtała i st. sierż. Michał Kucaj natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Użyli w radiowozie sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
Po chwili funkcjonariusze znaleźli się na posesji, gdzie szybko zlokalizowali pomieszczenie, w którym był 40-latek. – Mężczyzna usiłował popełnić samobójstwo, jednak szybka reakcja policjantów pozwoliła na jego uratowanie – mówi st. sierż. Aleksandra Jaszczuk, rzeczniczka żagańskiej policji.
Policjanci udzielili mężczyźnie pomocy medycznej do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Desperat został zabrany do szpitala. – Policjanci wiedzą doskonale, że życie ludzkie jest tak kruche, że w sytuacji jego ratowania nie ma ani chwili do stracenia – mówi st. sierż. Jaszczuk. W takich wypadkach każda minuta i sekunda mogą być decydujące.