Policyjne kontrole w sklepach pod kątem sprzedaży alkoholu nieletnim

Gorzowscy policjanci kontrolują sprzedaż alkoholu pod kątem osób nieletnich. fot. Lubuska policja

Gorzowscy policjanci kontrolują sprzedaż alkoholu pod kątem osób nieletnich. W działaniach funkcjonariuszy wspierają pracownicy sanepidu. Osoby sprzedające lub pomagające zakupić dzieciom produkty alkoholowe muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami.

Za nami półmetek wakacji. – Lato i wolne od szkoły to dla nastolatków często okazja, by poczuć się dorosłymi. Zdarza się, że młodzi ludzie pozwalają sobie wtedy na nierozważne decyzje i sięganie po zakazane rzeczy, między innymi po alkohol – mówi nadkom. Magdalena Ziętek z biura prasowego gorzowskiej policji. Niestety często szukając dodatkowych wrażeń sięgają po alkohol.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Gorzowscy policjanci w ramach działań „Bezpieczne Wakacje” wspólnie z pracownikami sanepidu kontrolują miejsca sprzedaży alkoholu. – Podczas każdej kontroli informują handlowców o konsekwencjach udostępniania produktów alkoholowych osobom nieletnim – mówi nadkom. Ziętek.

Zgodnie z prawem sprzedawcy oraz właściciele sklepów, którzy nie przestrzegają ustawowego zakazu sprzedaży alkoholu niepełnoletnim, ryzykują utratę zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Każdy dorosły powinien reagować na próbę nabycia alkoholu przez nieletnich, ale to sprzedawcy najczęściej decydują czy trafia on w ich ręce czy nie. W dużej mierze na drodze młodego człowieka do alkoholu stoi sprzedawca.

Podczas wspólnych kontroli funkcjonariusze często słyszą od pracowników sklepów, że zdarzają się sytuacje kiedy młodzież próbuje kupić alkohol. – Czujność dorosłych ma tutaj nieocenione znaczenie, dlatego policjanci wyjaśniają sprzedawcom, że mają prawo zażądać okazania dowodu potwierdzającego pełnoletniość – mówi nadkom. Ziętek. W ten sposób unikną poważnych konsekwencji prawnych dla siebie oraz pozytywnie wpłyną na zdrowie młodego człowieka.

Nieletnim policja przypomina, że spożywanie alkoholu jest nie tylko zabronione, ale
także traktowane jako przejaw demoralizacji. Młodzież musi się liczyć w takim przypadku z odpowiedzialnością przed sądem rodzinnym i nieletnich.