Dokładnie 114 zarzutów oszustw i zarzut wyłudzenia poświadczenia nieprawdy usłyszał 36-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego, który przebywa obecnie w zakładzie karnym w związku z innymi przestępstwami, których się dopuścił. Policjanci z Sochaczewa ustalili, że mężczyzna pobierał zaliczki o wartości kilku tysięcy złotych na zakup pojazdu. Do sprzedaży auta jednak nie dochodziło, a pieniądze nie były zwracane. Podejrzanemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Sochaczewscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej i korupcji pracowali nad sprawą, która dotyczyła sprzedaży samochodów przez internet w okresie od końca 2021 roku do połowy 2022 roku.
Przestępczy proceder polegał na tym, że pobierano zaliczki (każda z nich o wartości kilku tysięcy złotych) na zakup pojazdów o wartości około 100 tysięcy złotych. Sprawcy działali w większej grupie, również na terenie innego województwa.
Policjanci ustalili, że podejrzany to recydywista, który przebywa obecnie w jednym z zakładów karnych do innej sprawy. Na terenie Sochaczewa i okolic pozyskiwał osoby i wykorzystywał ich dane osobowe do zakładania rachunków bankowych i rejestrowania numerów telefonu.
Mężczyzna tłumaczył osobom, że potrzebuje rachunku bankowego, ponieważ spodziewa się przelewu, a jego konto jest zajęte przez komornika. Osoby, które chciały pomóc 36-latkowi nie wiedziały, że w ten sposób sami łamali prawo i narażali się tym samym na odpowiedzialność karną. Policjanci ustalili, że 36-latek wymieniał się tymi danymi również z innymi osobami działającymi w podobny sposób.
Policjanci na tą chwilę przedstawili mu 114 zarzutów oszustw, których dopuścił się w warunkach recydywy i zarzut wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przy rejestracji działalności gospodarczej na inną osobę, aby jeszcze bardziej uwiarygodnić swoje ogłoszenia. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci cały czas ustalają pozostałych sprawców przestępstwa.