Przejechał volkswagenem przez środek ronda w Zielonej Górze i wypadł z drogi. Miał przy sobie kokainę. Mówił, że jest amerykańskim żołnierzem (ZDJĘCIA)

Przejechał volkswagenem przez środek ronda w Zielonej Górze i wypadł z drogi.

Do zdarzenia doszło w sobotę, 29 kwietnia, nocą. Kierujący volkswagenem Niemiec przejechał przez środek ronda Korcza i wypadł z drogi. Uciekł, ale wrócił do auta i wtedy został zatrzymany przez policjantów. Miał przy sobie kokainę. Odmówił dmuchnięcia w alkomat.

Wszystko wydarzyło się około godz. 2.00 w nocy. Przez środek ronda Korcza przejechał kierujący volkswagenem. Samochód wypadł z drogi. Kierowca wysiadł, zamknął auto i zniknął.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na zdarzenie najechali świadkowie. Po chwili wrócił mężczyzna, który po angielsku mówił, że volkswagena prowadziła kobieta. – W pewnym momencie otworzył drzwi auta, coś z niego wyjął i schował w kieszeni – mówi nam świadek wydarzeń. Dodał, że jest amerykańskim żołnierzem.

Kierowca volkswagena miał przy sobie kokainę

Na miejsce dojechała zielonogórska policja. Okazał się, że volkswagena prowadził obcokrajowiec. Nie miał jednak przy sobie żadnych dokumentów. – Nagle coś wypadło mu z kieszeni. Okazało się, że to narkotyki – mówi nam świadek. Dokładnie kokaina.

Mężczyzna zrobił się agresywny, ale policjanci szybko go obezwładnili i skuli kajdankami. Został zamknięty w radiowozie i przewieziony na komendę.

Czytaj też – Śmiertelny wypadek w Zielonej Górze. Zginęła 21-latka. Licznik opla zatrzymał się na 180 km/h (ZDJĘCIA)

To nie jest amerykański żołnierz. – Zatrzymany kierowca volkswagena to obywatel Niemiec – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Mężczyzna odmówił dmuchnięcia w alkomat. Została mu pobrana krew do badań pod kątem alkoholu oraz narkotyków.