Przyjechał po dzieci niesprawnym autokarem. Chciał je wieźć do Grecji

Policjanci ze strzeleckiej drogówki nie dopuścili do podróży dzieci, której jak się okazało, miały jechać do Grecji niesprawnym autokarem. Policyjna kontrola zgłoszona przez rodziców zapobiegła niebezpiecznej, wielogodzinnej jeździe. Dzięki temu przewoźnik zmuszony był do wymiany zużytych opon. Mimo, że wyjazd nieco się opóźnił, najważniejsze, że dzieci bezpiecznie mogły wyruszyć w podróż sprawnym autokarem.

W niedzielę, 28 lipca, policjanci ze strzeleckiej drogówki sprawdzili autobus, którym dzieci i młodzież miały zaplanowany wyjazd do Grecji.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Mundurowi skontrolowali między innymi stan trzeźwości kierowcy, stan techniczny opon i oświetlenie pojazdu.

Ważnym elementem było również sprawdzenie dokumentów potwierdzających niezbędne badania pojazdu i uprawnienia kierowcy. – Z uwagi na zużyte opony mundurowi nie pozwolili na jazdę niesprawnym autokarem – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Dzięki temu przewoźnik zmuszony był do wymiany zużytych opon.

– Mimo, że wyjazd nieco się opóźnił, najważniejsze, że dzieci bezpiecznie mogły wyruszyć w podróż sprawnym autokarem – mówi st. asp. Bartos.

Organizatorzy wyjazdów wybierają autokar, jako środek transportu. Aby podróż takim pojazdem była bezpieczna, już od wielu lat istnieje możliwość zgłoszenia takiego wyjazdu policjantom. Jeżeli funkcjonariusze mają już informację o takim wyjeździe, zrobią wszystko, aby dokładnie sprawdzić autobus i kierowcę.

Należy pamiętać przy takim zgłoszeniu o powiadomieniu policjantów o planowanym wyjeździe z kilkudniowym wyprzedzeniem, aby mundurowi mogli zaplanować dokładnie taką kontrolę. Dzięki temu każdy autokar przed wyjazdem zostanie sprawdzony, a rodzice, opiekunowie i przede wszystkim dzieci unikną niepotrzebnego oczekiwania.