Do wypadku doszło w środę na krajowej „trójce” koło Nowej Soli przed godz. 16.00. Renault clio nagle zjechało na lewą stronę jezdni i uderzyło w jadącego z naprzeciwka tira.
– Kierowca powiedział, że nagle zobaczył renault, które jedzie na niego, na szczęście udało mu się zjechać na pobocze – powiedział nam właściciel tira na nowosolskich numerach rejestracyjnych. Niestety, renault zahaczył o kabinę, przetarł naczepę i dostał się pod koła tira. Samochód został dosłownie zmielony. Części z tira uderzyły jeszcze w jadącego forda mondeo.
– Dwie kobiety zostały przewiezione do szpitala. Stan jednej z nich jest bardzo poważny – informuje Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji. Świadkowie opowiadali, że doznała licznych złamań.
Policja ustala przyczynę wypadku. – Kobieta z clio, po wyciągnięciu z wraku auta sugerowała, że chyba zasnęła za kierownicą, mówiła, że nie wie co się stało – opowiedział nam świadek kraksy.
