Skatowany Tadek zmarł w szpitalu. Radek nie przyznaje się do śmiertelnego pobicia. – Byłem pijany, brałem mocarza – mówi (ZDJĘCIA)

Skatowany Tadeusz leżał przy torowisku w okolicach ul. 22 Lipca w Kożuchowie. Zmarł w szpitalu z powodu poważnych obrażeń głowy. Kat skopał go i dobił kijem. W ławie oskarżonych siedzą młody chłopak Radek W. i jego starszy znajomy Jacek Cz. Młodszy jest oskarżony o śmiertelne pobicie, starszy odpowiada za nieudzielenie pomocy pobitemu mężczyźnie. Obaj nie … Czytaj dalej Skatowany Tadek zmarł w szpitalu. Radek nie przyznaje się do śmiertelnego pobicia. – Byłem pijany, brałem mocarza – mówi (ZDJĘCIA)