Skrzynka zerwana przez wojskowe auto raniła dziewczynkę. Eksperyment procesowy (zdjęcia)

W poniedziałek, 29 września, w Czerwieńsku na ul. Kolejowej pojawili się: wojskowy ciężki sprzęt, wojskowi oraz biegły sądowy. Policja zamknęła całą ulicę na potrzeby eksperymentu procesowego.

Chodzi o sprawę wypadku z ubiegłego roku. Na idącą chodnikiem dziewczynkę spadła skrzynka energetyczna. Została zerwana przez pojazd wojskowy z ciężkim sprzętem, który zahaczył o przewód biegnący nad ul. Kolejową. Wóz jechał do jednostki w Czerwieńsku. Dziewczynka została  poważnie ranna w głowę.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Proces o odszkodowanie cały czas trwa. – Chcemy zadośćuczynienia za wypadek oraz zwrot kosztów leczenia – wyjaśniała nam mecenas, pełnomocnik rodziny poszkodowanej dziewczynki.

W poniedziałek na ul. Kolejowej pojawił się ciężki wóz wojskowy z pojazdem na naczepie. Strażacy na nowo powiesili przewód i przeciągnęli go nad ulicą Kolejową. Wisiał tak jak kiedyś. Bardzo dokładny biegły sądowy uwzględnił nawet podwyższenie ulicy po remoncie, który się tam niedawno odbył.

Kiedy przewód wisiał przyjechał pojazd wojskowy. Dokładnie sprawdzono wysokość przewodu. – Trzeba sprawdzić co widział kierowca wojskowego pojazdu, jaką miał widoczność i czy mógł w czasie jazdy dostrzec przewód wiszący nad drogą – wyjaśniała pełnomocnik rodziny poszkodowanej dziewczynki.