Do śmiertelnego wypadku koło Kożuchowa doszło w czwartek, 26 października. Na miejscu zginęły dwie osoby, a dwie zostały ranne. Widząc rozerwanego volkswagena można się tylko domyślać jak wielka była siła uderzenia. Nie żuje dwóch mężczyzn, a dwie osoby zostały poważnie ranne.
Kierujący volkswagenem borą jechał drogą z Cisowa do Kożuchowa. Co dokładnie się stało na trasie? To ustala nowosolska policja. Wiadomo, że rozpędzony volkswagen uderzył w barierki, wypadł na pobocze gdzie zarył w ziemię. Na koniec samochód uderzył w drzewa.
Na miejsce wypadku dotarły służby ratunkowe. Ratownicy zobaczyli okropny widok, rozerwany samochód. To świadczy o sile z jaką volkswagen uderzył w barierki, skarpę i drzewa.
Śmiertelny wypadek koło Kożuchowa
W aucie były cztery osoby. Dwaj mężczyźni zginęli na miejscu. Nie było szans na ratunek. Dwie osoby, poważnie ranne zostały przewiezione do szpitala.
Na miejscu kilka godzin pracowali nowosolscy policjanci oraz prokurator. Trwa ustalanie przyczyny oraz okoliczności w jakich doszło do tragicznego wypadku.
Na polecenie nowosolskiej policji, volkswagena zabezpieczyła pomoc drogowa Maxmar z Zielonej Góry.